Jaki kantor online wybrać w kwietniu 2014 r.? Co wynika z kwartalnych rankingów cenowych Kurencja.com

Porównywarka Kurencja.com publikuje kwartalne rankingi cenowe największych polskich kantorów i platform online. Jakie konkretne wnioski płyną z nich dla osoby, która właśnie poszukuje dobrej oferty wymiany walut przez Internet.

Uniwersalne kryteria wyboru kantoru internetowego

Jak wybrać kantor czy platformę walutową online pisaliśmy już wielokrotnie.

Sprawa wydaje się prosta, kryteria wyboru można uszeregować następująco:

1) kurs

2) koszty

3) bezpieczeństwo

4) opinie innych.

Problem (albo szansa) polega na tym, że świat się szybko zmienia. Na obecnym etapie rozwoju rynku internetowej wymiany walut różnice w kursach są znacznie niższe niż wcześniej. Również koszty się „wystandaryzowały” - mowa tu głównie o kosztach przelewów, które są podobne.

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, to na razie odpukać nie mieliśmy w Polsce do czynienia z żadnym przypadkiem „afery kantorowej” i należy wierzyć, że do niej nigdy nie dojdzie.

Problem z opiniami użytkowników o kantorach internetowych i platformach jest taki, że gdy się prześledzi „Internet”, to znaczna część ocen i opinii rzekomych userów jest ewidentnie pisana przez samych operatorów (tych sztucznie pochlebnych), albo przez bezpośrednią konkurencję (tych sztucznie negatywnych).

Jak wybrać kantor online w kwietniu 2014

Co w takim razie osoba, która chce wybrać kantor czy platformę ma zrobić na wiosnę 2014 r.?

Na pewno wielu wskazówek dostarcza ostatni ranking porównywarki Kurencja.com.

Najważniejsze wnioski z raportu

Podstawowe wnioski z rankingu są następujące:

1) Walutomat ma średnio rzecz biorąc najlepsze kursy – ewidentnie najniższe spready w przypadku wszystkich 4 wiodących walut: EUR, USD, CHF, GBP

2) Frankowcy powinni kupować walutę we Frtitz Exchange albo w Kantorze Alior

3) Eksporterzy powinni sprzedawać dolary w Walutomacie, albo Walutoboxie.

Spread jest bardzo zbliżony

Wydawałoby się, że decyzja jest prosta. Każdy z potencjalnych użytkowników kantorów internetowych wie jakiej waluty i po co potrzebuje. Ale co tak naprawdę wynika z rankingu kursowego.

Jeżeli spojrzymy na spready podstawowych walut (euro, dolara, franka i funta) zauważymy, są one do siebie bardzo zbliżone. Dość powiedzieć, że spread dla euro w pierwszym kwartale 2014 r. wahal się dla wszystkich 26 największych kantorów i platform od 0.07709% do 2.14195%. Wydaje się, że ta różnica jest wyraźna, ale bierze się ona z wyjątkowo niskiego spreadu dla Walutomatu (0.07709% - co wynika z ogromnej popularności platformy, jako pioniera rynku) i stosunkowo wysokiego w przypadku Waluta Express (do 2.14195%). Jednocześnie spread pomiędzy 3. w rankingu spreadu EUR Trejdoo, a 24. Transferwise różnił się od 0.35709% do 0.99961%.

Mankamenty najlepszej oferty

Świat nie może być idealny i świat wymiany online też ma swoje „ale”. Walutomat byłby bardzo dobrą opcją dla wielu klientów, gdyby nie jeden szczegół – mała liczba (6) rachunków bankowych.

Jeśli jesteś szczęśliwym posiadaczem konta w: PKO BP, PEKAO SA, BZ WBK, mBank, Millennium, Alior, to możesz korzystać z niskiego spreadu w Walutomacie w pełni. Jeśli nie, sprawa już nie jest tak oczywista. Musisz poza samym spreadem brać pod uwagę koszt (i czas) przelewu.

Inne, nie mniej ciekawe oferty kursowe

Na szczęście spread jest, jak zauważyliśmy, dosyć zbliżony dlatego też możemy poszukać innej ofety być może będzie posiadać rachunek w tym samym banku, co my.

Co do zasady, jeśli kierujemy się spreadem (handlujemy wszystkimi głównymi walutami, zarówno kupujemy jak i sprzedajemy) powinniśmy szukać operatora wśród społecznościowych platform wymiany walut.

Wspomniany Walutomat, ale także Walutobox i Trejdoo znalazły się w czołówce rankingu spreadowego za I. kw 214 r. Poza platformami „na pudle” były jeszcze tylko Alior Kantor i Walutomix.

Poza Walutomixem, w przypadku wymienionych platform i kantorów problem kont w bankach jest mniejszy. Trejdoo dysponuje całkiem sporą listą rachunków, Alior kantor przelewa za darmo do wszystkich polskich banków (co jako bankowi jest mu na pewno robić łatwiej). Podobnie jak Kantor Alior, również Walutobox nie pobiera opłaty od przelewów.

Warto zauważyć, że brak kosztów przelewów dla klienta jest interesującą i korzystną opcją (i pewną inwestycją ze strony kantoru/platformy), ale problem czasu przelewu niestety pozostaje – klient, musi się liczyć, że cała operacja potrwa dłużej niż w przypadku przelewu w ramach tego samego banku.

Klienci jednej waluty

Oczywiście wielu klientów (całe grupy) nie handluje wieloma różnymi walutami, ani też w „obydwie strony”. Najczęściej przeprowadzają jednostronne, powtarzalne transakcje:

a) kredytobiorcy walutowi jedynie kupują franki, albo euro;

b) eksporterzy sprzedają dolary albo euro, czasem waluty sąsiednie (ruble, korony czeskie, korony skandynawskie), importerzy kupują walutę aby nabyć surowce, półprodukty;

c) emigranci zarobkowi sprzedają funty oraz euro

d) turyści kupują dolary, euro, ale też chorwackie kuny, tureckie liry

Wszystkie te grupy klientów nie interesują się całą ofertą rynkową, a jedynie tym jej wycinkiem, który ich dotyczy.

I tak, jak wynika znowu z naszego raportu:

a) Frankowcy powinni kupować walutę w kantorach: Fritz Exchange, i Kantorze Alior, zadłużeni w Euro, w platformach: Walutobox i Walutomat.

b) Eksporterzy powinni dolary sprzedawać w Walutomacie i Walutoboxie, euro w Walutomixie i Proexchange

c) Najkorzystniejszą ofertę dla pracujących w UK i zarabiających w funtach miały: Proexchange i Walutomix

Mocna pozycja Fritz Exchange i Kantoru Alior w ofercie dla Frankowców na pewno nie jest przypadkowa. Przeciwnie, zapewne obydwaj operatorzy uznali, że spłacający kredyty we frankach są na tyle dużą (2 mln osób razem z rodzinami) grupą lojalnych (na lata) i powtarzalnych (co miesiąc ta sama, nie mała suma CHF musi być zakupiona) klientów, że warto pozycjonować się na nich.

Takie dostosowywanie oferty jest zresztą dużo łatwiejsze w przypadku kantorów, gdzie kursy ustalają one same niż platform, gdzie ceny pochodzą głównie od userów.

Inne waluty

Mimo, że waluty inne niż euro, frank, dolar i frank odpowiadają za mniej niż 10% wszystkich transakcji walutowych w Internecie pozostałe waluty też istnieją. Istnieją też kantory (platform jest tu mniej), które specjalizują się w bardziej niszowych jednostkach walutowych.

I tak, jeśli chodzi o waluty takie jak: CAD, CZK, NOK, DKK, AUD, RUB, HUF, SEK, JPY, TRY, LTL:

najlepsze spready oferują: Konik Online, KantorOnline, Kantor Alior, KantorWeb, Currencyfair,
najlepsze kursy sprzedaży mają: Konik Online, KantorOnline, Kantor Alior, Dobry Kantor, Wymieniaj Taniej
najlepsze kursy zakupy oferują: Konik Online, KantorOnline, Lowspread, Fritz Exchange, Kantor Alior, Cinkciarz.